Sz. P. Barbara Nowacka
Minister Edukacji Narodowej
Szanowna Pani Minister,
jako przedstawiciele Polonii i Polacy mieszkający poza granicami kraju, jesteśmy głęboko przywiązani do naszej polskiej tożsamości. Czujemy ogromną dumę, myśląc o polskiej historii i kulturze.
Dlatego od lat bronimy polskiej pamięci historycznej oraz przeciwstawiamy się próbom podważania dobrego imienia naszej Ojczyzny. Ze szczególnym zaangażowaniem środowiska polonijne reagowały na liczne próby obarczania Polaków współodpowiedzialnością za zbrodnie III Rzeszy Niemieckiej. Wiele takich interwencji – dotyczących wypowiedzi prasowych, opinii polityków czy nawet treści przekazywanych w szkołach – przynosiło trwałe efekty.
Uważamy, że jednym z naturalnych miejsc pielęgnowania polskości i rozwijania miłości do Ojczyzny jest polska szkoła. Nie tylko ta, do której uczęszczają polskie dzieci w Ojczyźnie, ale także ta oferująca kontakt z rodzimą historią, językiem i tożsamością na emigracji. Być może właśnie z naszej, emigracyjnej perspektywy, lepiej są widoczne pewne wartości związane ze szkołą, edukacją, wychowaniem patriotycznym i programem kształcenia.
Ładowanie formularza
Dlatego postanowiliśmy zabrać głos w sprawie istotnych i rodzących poważne kontrowersje w Polsce zmian podstawy programowej nauczania. Czujemy się wywołani do tablicy w tej sprawie tym bardziej, że w toku przygotowywania zmian programowych Ministerstwo Edukacji Narodowej nie podejmowało prób szczególnych konsultacji z Polonią i Polakami zagranicą.
Po zapoznaniu się ze zmianami w podstawie programowej – zarówno tymi już przyjętymi, jak i tymi tymczasowo wycofanymi pod presją szerokiego protestu środowisk nauczycielskich, społecznych, eksperckich w kraju – postanowiliśmy przyłączyć się do głosów protestu, zwracając się do Pani z apelem o ponowne rozważenie zakresu i kierunku forsowanych zmian.
Ze szczególnej perspektywy polonijnej nie może być przyzwolenia na to, by Ministerstwo Edukacji Narodowej w wolnej i suwerennej Polsce uderzało w tożsamość polskiej szkoły, usuwając z programu nauczania treści patriotyczne oraz redukując wątki dotyczące chrześcijańskiego dziedzictwa naszego narodu.
Wśród wielu zastrzeżeń, wyjątkowo poruszające jest usuwanie z programów szkolnych treści pokazujących skalę polskich strat poniesionych w trakcie II Wojny Światowej – w tym informacji o materialnych i demograficznych skutkach niemieckiej agresji z 1939 roku, eksterminacji polskich elit, grabieży polskich dzieł sztuki oraz rabunkowej eksploatacji ekonomicznej polskich ziem. Za niedopuszczalne uważamy usuwanie wzmianek o postaciach takich jak św. o. Maksymilian Maria Kolbe czy rotmistrz Witold Pilecki; o polskich bohaterach ratujących Żydów podczas ludobójczej niemieckiej okupacji czy o heroicznej walce „Żołnierzy Niezłomnych” z okupantem sowieckim.
Z bólem patrzymy na nowe podręczniki szkolne, opatrzone ikonami nożyc, za pomocą których wydawcy (którzy nie zdążyli przeredagować podręczników) oznaczają fragmenty materiału już wycięte z podstawy programowej. Przywołuje to wspomnienia najgorszych czasów cenzury, gdy prawda historyczna również trafiała pod ostrze cenzury. Z takiej Polski wielu z nas musiało uciekać. Dzisiaj powrotu takiej Polski nie chcemy.
Sprzeciwiamy się usunięciu z listy lektur szkolnych utworów naszych wielkich rodaków – św. Jana Pawła II oraz bł. kard. Stefana Wyszyńskiego. Uważamy, że młodzi Polacy powinni mieć w szkole możliwość zapoznania się z dorobkiem intelektualnym duchowych ojców polskiego oporu przeciw komunizmowi.
Wyrażamy nasz zdecydowany sprzeciw wobec wykreślenia z listy lektur wiersza Władysława Bełzy „Katechizm polskiego dziecka”. Utwór zaczynający się od słów „Kto ty jesteś? – Polak mały” nie tylko pozwala przekazywać młodemu pokoleniu wartości patriotyczne i miłość do Ojczyzny, ale również stanowi międzypokoleniowy łącznik pomiędzy Polakami na przestrzeni ostatniego wieku. Nie rozumiemy, jak to możliwe, że tak absurdalny pomysł mógł wyjść z Ministerstwa Edukacji Narodowej.
Stanowczo protestujemy również przeciwko usunięciu z listy lektur utworów Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego i Stefana Żeromskiego oraz okrajaniu obecności w kanonie lektur dzieł tak fundamentalnych dla polskiej kultury jak „Pan Tadeusz” czy „Quo Vadis”.
Jako Polacy na emigracji, nie możemy się zgodzić na rugowanie z listy lektur utworów pisarzy emigracyjnych, którzy w okresie komunistycznym pielęgnowali wolną myśl polską i nasz piękny język na obczyźnie. Protestujemy zwłaszcza przeciwko usuwaniu utworów literatów tworzących w Stanach Zjednoczonych, takich jak wybitni polscy poeci Kazimierz Wierzyński i Jan Lechoń.
Nasze oburzenie zmianami w polskim systemie edukacji, proponowanymi przez Pani resort, jest tym większe, że będą one miały wpływ również na program szkół polonijnych, prowadzonych przy polskich ambasadach i konsulatach, do których uczęszczają nasze dzieci i wnuki. Chcemy, aby polska szkoła rozbudzała w nich uczucia patriotyczne i miłość do Ojczyzny, do polskiej historii i kultury. Boimy się jednak, że po wdrożeniu zaproponowanych przez MEN zmian, straci ona taki charakter.
Dlatego wzywamy Panią Minister do wycofania zmian w podstawie programowej i zaprzestania dalszego niszczenia fundamentu narodowej, patriotycznej tożsamości polskiego systemu edukacji.
Z wyrazami szacunku
Przedstawiciele Polonii i Polacy mieszkający za granicą
Polski rząd chce zniszczyć patriotyzm młodych Polaków
Ministerstwo Edukacji Narodowej zmienia podstawę programową, okrajając, a nawet zupełnie eliminując fundamentalne dzieła i fakty na temat polskiego dziedzictwa i jego chrześcijańskiego charakteru. Z podstawy programowej zniknęły wybitne dzieła polskiej literatury, a dzieci na lekcjach historii otrzymały cenzurę rodem z okresu komunizmu.
Jako Polacy żyjący poza granicami Polski stanowczo się temu sprzeciwiamy!
Zmiany w lekturach szkolnych:
Dzieła, które zniknęły z listy lektur to m.in:
- wiersze Władysława Bełzy, autora „Katechizmu polskiego dziecka”(„Kto ty jesteś? – Polak mały”),
- utwory Adama Mickiewicza, takie jak „Konrad Wallenrod”, „Powrót taty” oraz „Pani Twardowska”,
- utwory Juliusza Słowackiego, takie jak „Grób Agamemnona”, „W pamiętniku Zofii Bobrówny”.
- fragmenty „Kroniki Polskiej” Galla Anonima,
- nowela „Rozdziobią nas kruki, wrony…” Stefana Żeromskiego,
- satyra „Żona modna”
- wiersze i eseje Jarosława Marka Rymkiewicza,
- utwory Kazimierza Wierzyńskiego i Jana Lechonia, które powstawały w Stanach Zjednoczonych,
- prace św. Jana Pawła II oraz bł. kard. Stefana Wyszyńskiego.
Dzieła okrojone lub uznane za nieobowiązkowe to m.in:
- utwory greckich klasyków: Homera, Platona i Arystotelesa,
- „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza,
- „Quo Vadis” Henryka Sienkiewicza,
- „Kazania Sejmowe” ks. Piotra Skargi,
Polskie dzieci będą również pozbawione dostępu do rzetelnej wiedzy z zakresu historii Polski. Wprowadzone zmiany przypominają mroczne czasy okupacji sowieckiej w Polsce. Z programu nauczania historii zniknęły:
- fakty na temat skali polskich strat poniesionych w trakcie II wojny światowej w wyniku agresji niemieckiej,
- informacje na temat eksterminacji polskich elit oraz takich polskich bohaterów jak św. Maksymilian Maria Kolbe czy Rotmistrz Witold Pilecki,
- dane dotyczące grabieży polskich dzieł sztuki oraz rabunkowej eksploatacji ekonomicznej Polski,
- wzmianka o s. Matyldzie Getter ratującej Żydów przed Holocaustem, a także temat tolerancyjnej na tle współczesnego Zachodu polityki Kazimierza Wielkiego wobec Żydów;
- fakty na temat podziemia niepodległościowego walczącego z sowieckim okupantem (Żołnierzy Wyklętych).
„Podstawa programowa ma służyć między innymi tworzeniu wspólnego kodu kulturowego dla
wszystkich, czegoś co pozwala rozpoznać się w ramach kodu wspólnej pamięci”
~ prof. Andrzej Nowak, historyk.
Jako środowisko diaspory polskiej nie godzimy się na te zmiany! Obejmą one bowiem nie tylko szkoły znajdujące się na terytorium Rzeczypospolitej, ale również placówki edukacyjne w Stanach Zjednoczonych, które podlegają jurysdykcji Ministerstwa Edukacji Narodowej RP.
Nie ma naszej zgody na ograniczanie naszym dzieciom dostępu do wiedzy na temat naszego polskiego i chrześcijańskiego dziedzictwa. Chcemy, aby polska szkoła rozbudzała w naszych dzieciach uczucia patriotyczne i miłość do Ojczyzny, do polskiej historii i kultury.
Dlatego zwracamy się do Minister Edukacji Narodowej Barbary Nowackiej z prośbą o wycofanie szkodliwych zmian w podstawie programowej z j. polskiego oraz historii i porzucenie antypolskiego kursu rewolucji w polskim systemie edukacji.